Przedszkolne wycieczki – niezapomniana wyprawa do sadu
Przedszkolne wycieczki to wyjątkowa okazja, aby dzieci mogły poznawać świat poza murami przedszkola. Ostatnia wyprawa naszych przedszkolaków była niezwykle inspirująca i pełna wrażeń. Dzieci wyjechały na wycieczkę do sadu, gdzie czekało na nie mnóstwo atrakcji i ciekawych zajęć edukacyjnych.
Co robi sadownik?
Po przyjeździe do sadu dzieci z entuzjazmem rozpoczęły zwiedzanie. Nasz gospodarz opowiadał o różnych gatunkach jabłek, które rosną w sadzie. Przedszkolaki mogły zobaczyć, jak wyglądają jabłonie w różnych fazach wzrostu oraz dowiedzieć się, czym różnią się poszczególne odmiany jabłek. Dzieci aktywnie uczestniczyły w rozmowie, zadawały pytania i z zainteresowaniem słuchały opowieści o pracy sadowników. Poznały, jak wygląda codzienna opieka nad drzewami owocowymi i jakie czynności wykonuje się w sadzie przez cały rok
Całkiem jak „jabłuszka”
Kolejną atrakcją była przejażdżka po sadzie specjalnym wozem. Dzieci mogły podziwiać rozległe rzędy jabłoni, obserwować przyrodę i cieszyć się świeżym powietrzem. Przejażdżka sprawiła wszystkim wiele radości i pozwoliła lepiej poznać otoczenie sadu..
.
Przedszkolne wycieczki uczą kreatywności
Następnie dzieci poznały proces produkcji soku tłoczonego z jabłek. Pracownicy sadu pokazali, jak wyciska się sok, a przedszkolaki mogły samodzielnie spróbować swoich sił przy prasie do owoców. Degustacja świeżo wyciśniętego soku była prawdziwą ucztą dla podniebienia.
Podczas warsztatów dzieci własnoręcznie zdobiły torebki prezentowe, które później wypełniły jesiennymi skarbami. Każdy przedszkolak mógł wykazać się kreatywnością i stworzyć własną prezentową torebkę, w którą spakował sadowe smakołyki. Na zakończenie wycieczki każde dziecko otrzymało butelkę soku, który samodzielnie wytłoczyło.
Przedszkolne wycieczki – kreatywność, zaangażowanie i zdrowy styl życia

Przedszkolne wycieczki to nie tylko nauka, ale także doskonała zabawa i integracja grupy. Dzięki takim wyjazdom dzieci budują wspomnienia, które zostaną z nimi na długo. Naszą relację możecie również zobaczyć TU i TU
